Witajcie!
Chciałbym
Wam dzisiaj przedstawić zabawy, w które bawili się nasi dziadkowie.
Zabawy również świetnie sprawdzą się w Waszej grupie przedszkolnej.
- Stoi różyczka w czerwonym wieńcu.
Dziecko – różyczka
stoi w środku koła. Dobiera sobie partnera i tańczy z nim w rytm
piosenki śpiewanej przez dzieci w poruszającym się kole. Po
zakończeniu piosenki wybrane dziecko pozostaje w kole jako Różyczka,
a poprzednia Różyczka wraca na jego miejsce w kole i
zabawa rozpoczyna się od początku.
Stoi
różyczka w czerwonym wieńcu,
my
się kłaniamy jako książęciu.
Ty
różyczko dobrze wiesz,
kogo
lubisz, tego bierz!
- Ojciec Wirgiliusz .
Dziecko – ojciec Wirgiliusz
stoi w środku koła. Dzieci w kole poruszają się, śpiewając:
Ojciec
Wirgiliusz
uczył
dzieci swoje,
a
miał ich wszystkich
sto
dwadzieścia troje.
Hejże,
dzieci, hejże ha,
róbcie
wszystko co i ja!
Po zaśpiewaniu piosenki dzieci
z koła zatrzymują się i naśladują ruchy, jakie wykonuje ojciec
Wirgiliusz. Potem dziecko z koła wybiera inną osobę, która
zostanie kolejnym ojcem Wirgiliuszem.
- Moja Ulijanko.
Dzieci ustawiają się w kole, w
środku którego stoi dziecko – Ulijanka. Dzieci s kole
poruszają się śpiewając, a Ulijanka wykonuje odpowiednie
ruchy.
Moja
Ulijanko,
klęknij
na kolanko,
podeprzyj
se boczki,
złap
się za warkoczki.
Wszyscy skandują:
Umyj
się,
uczesz
się,
ubierz
się,
kogo
chcesz,
tego
bierz!
Ulijanka wybiera
sobie osobę, tańczy z nią, a później zajmuje jej miejsce w
kole.
- Z kółka do kółka – zabawa.
Zabawa
polega na zmianie miejsc pomiędzy dziećmi. Nauczyciel rozkłada
obręcze na podłodze, o jedną mniej od liczby dzieci. Dzieci
zajmują miejsca w obręczach. Dziecko, któremu zabrakło obręczy,
podchodzi kolejno do stojących w obręczach – komórkach
i pyta:
- Czy są komórki do
wynajęcia?
Dziecko z danej obręczy
odpowiada:
-Nie ma!
Po czym stara się szybko
zamienić swoją komórkę z dzieckiem stojącym obok. Z tej okazji
usiłuje skorzystać dziecko poszukujące komórki i próbuje zająć
którąś z opuszczonych obręczy. Jeżeli zdąży jako pierwsze
wskoczyć do obręczy – komórki, zostaje jej właścicielem,
a dziecko, które dało się ubiec i straciło obręcz – komórkę,
zostaje poszukującym komórki do wynajęcia.
- Bawimy się w konopki.
Dwoje dzieci tańczy w środku
koła, a pozostałe poruszają się po kole i śpiewają. Po każdej
zwrotce przyłącza się do nich dziecko, którego imię wymienione
jest w piosence (wymienia je dziecko, które ostatnie przyłączyło
się do koła).
Bawimy
się w konopki, w konopki,
ale
małe snopki, ale małe snopki!
Hop,
hop, mało nas, a ty Gosiu (Stasiu...)
chodź
do nas!
Gdy już wszystkie dzieci są w
kole, zaczynają krążyć, a dzieci śpiewają:
Bawimy
się w konopki, konopki,
ale
duże snopki, ale duże snopki!
Hop,
hop, mało nas, a Ty Gosiu (Stasiu...)
idź
od nas!
Wymienione w piosence dzieci
odłączają się i tworzą oddzielne koło poruszające się także
przy piosence.
- Mało nas, mało nas.
Zabawa bardzo podobna do Bawimy
się w konopki. Najpierw dwoje dzieci tańczy w kółeczku
śpiewając i odpowiednio do tekstu, dobierani są pozostali
uczestnicy zabawy.
Potem, gdy wszyscy uczestnicy
zabawy są w kole, dzieci wymienione w piosence z imienia –
odłączają się z koła.
Mało
nas, mało nas
do
pieczenia chleba,
jeszcze
nam, jeszcze nam
Zosi
(Gosi, Jasia itd.) tu potrzeba!
Dużo
nas, dużo nas
do
pieczenia chleba,
jeszcze
nam, jeszcze nam
Zosi
(Gosi, Jasia itd.) nie potrzeba!
- Jasiu, zapiszcz.
Dzieci siedzą w kegu na
krzesełkach. W środku kręgu stoi chętne dziecko z zawiązanymi
oczami. Najpierw obraca się ono wokół własnej osi, a potem
podchodzi do dzieci, dotyka kolan jednego z nich i prosi: Jasiu,
zapiszcz. Dotknięte dziecko odpowiada: piiip, starając
się zmienić głos. Dziecko, jeżeli rozpozna, kto zapiszczał,
zajmuje po odsłonięciu oczu miejsce tej osoby, a jeżeli nie
odgadnie – szuka dalej.
- Nie wolno się śmiać!
Chętna para dzieci staje
naprzeciwko siebie, patrząc sobie w oczy, ale nie wolno im się
śmiać. Dozwolone jest robienie różnych min, które mają
rozśmieszyć partnera. Kto pierwszy się zaśmieje, opuszcza partnera,
a jego miejsce zajmuje inne dziecko
- Klockowa zgadywanka
Na stole leży dwadzieścia
takich samych klocków. Chętne dziecko zamyka na chwilę oczy, w tym
czasie inne dziecko dotyka jednego klocka. Po otwarciu oczu, zbiera
do pudełka klocki, aż trafi na dotknięty. Wtedy pozostali
uczestnicy mówią: Raz, dwa, trzy, twoja gra się kończy!
Dziecko przestaje zbierać klocki i zabawę rozpoczynamy od
początku.
- Chustka w kole
Dzieci stają w kole i patrzą
przed siebie. Jedno dziecko biega z chusteczką (związaną w supeł)
po zewnętrznej stronie koła. Upuszcza chustkę za wybraną osobę i
ucieka. Dziecko, za którym upadła chusteczka goni uciekającego. Kto
jako pierwszy dotrze do pustego miejsca, zajmuje je. Drugie dziecko
musi krążyć z chustką. Jeżeli któreś dziecko nie zauważy
leżącej za nim chusteczki, musi też krążyć z chustką.
- Jakim jestem zwierzątkiem?
Każdemu dziecku nauczyciel
umocowuje na plecach inny obrazek zwierzęcia. Zadaniem dzieci jest
odgadnięcie nazwy zwierzęcia ze swojego obrazka. W tym celu dzieci
poruszają się po sali i pytają inne dzieci o swój obrazek.
Pytania muszą być tak sformułowane, żeby odpowiedź brzmiała tak
lub nie. Zabawa kończy się, gdy wszystkie dzieci odgadną
nazwę swojego zwierzątka z obrazka.
- Ciuciubabka
Jedno dziecko z zawiązanymi
oczami jest Ciuciubabką. Nauczyciel delikatnie porusza nim –
obraca w miejscu, a dzieci rozmawiają z Ciuciubabką:
Dzieci: Ciuciubabko, gdzie
stoicie?
Ciuciubabka: Na beczce.
Dzieci: A co w tej beczce
jest?
Ciuciubabka: Kwas
Dzieci: To łapcie nas!
Ciuciubabka stara się
złapać jedną osobę, która zostaje nową Ciuciubabką i
zabawa rozpoczyna się od nowa.
- Ciuciubabka 2.
Połowa dzieci z grupy ma
zawiązane oczy. Osoby widzące tańczą przy dźwiękach muzyki z
osobami niewidzącymi. Gdy muzyka milknie pary rozdzielają się,
dzieci odsłaniają oczy i muszą wskazać swojego partnera z tańca.
Potem następuje zmiana – zawiązują oczy osoby, które widziały
i zabawę rozpoczynamy od początku.
- Stój jesteś kamieniem.
Jedno dziecko jest czarodziejem,
który zamienia dzieci w kamienie. To dziecko, którego
dotknie, stoi bez ruchu jak skamieniałe.Gdy czarodziej zaczaruje
wszystkie dzieci, wtedy zostaje nim dziecko, które było
zaczarowane jako ostatnie.
- Stary niedźwiedź mocno śpi.
Dziecko – niedźwiedź śpi
w środku koła utworzonego przez pozostałe dzieci, które
śpiewają, które śpiewają, krążąc wokół niedźwiedzia na
palcach, aby go nie zbudzić.
Stary
niedźwiedź mocno śpi.
Stary
niedźwiedź mocno śpi.
My
go nie budzimy, bo się go boimy.
Jak
się zbudzi to nas zje,
jak
się zbudzi to nas zje!
Koło zatrzymuje się. Dzieci,
poruszając palcem wskazującym
mówią:
Pierwsza
godzina – niedźwiedź śpi.
Druga
godzina – niedźwiedź chrapie.
Trzecia
godzina – niedźwiedź łapie!
Potem dzieci rozbiegają się, a
dziecko – niedźwiedź stara się złapać jedną osobę,
która zostanie niedźwiedziem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz